Eleganckie wnętrze z biżuteryjnymi akcentami

Wnętrza

Starannie dobrana biżuteria podkreśli szyk i klasę każdej kreacji. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę architekt Agnieszka Lesiuk, która kierując się wrodzonym smakiem i dobrym gustem, iście biżuteryjnymi akcentami stylistycznymi dopełniła eleganckie wnętrza, stawiając na złote detale i szafirowe elementy aranżacji.

Głównym założeniem projektowym było uzyskanie wnętrza nietuzinowego, eleganckiego, a zarazem ergonomicznego. Inwestor, lubiący się otaczać elementami wykończonymi w połysku, oczekiwał wnętrza, które będzie niepowtarzalne, a przy tym skrojone na jego miarę. Zadania tego podjęła się architekt Agnieszka Lesiuk z pracowni Art Design Studio, która z nieskrywaną przyjemnością i dużą dozą śmiałości zamieniła wizję właściciela w szykowne, a zarazem nowoczesne wnętrza, któremu pazura dodają złote dodatki oraz elementy dekoracyjne w szafirowym kolorze.

- Życzeniem inwestora było zaprojektowanie wnętrza, które bardziej niż za aktualnymi trendami, podążałoby za jego indywidualnymi preferencjami i upodobaniami. Lubiący glam i blask właściciel, nie bał się przy tym odważnych faktur, wzorów i zaskakujących połączeń. To otworzyło spore możliwości aranżacyjne, pozwalając też dodać wnętrzom odrobinę kobiecości ? opowiada architekt Agnieszka Lesiuk.

Sięgając po dekoracyjne materiały, złoto i szafir architekta, niczym projektantka mody, stworzyła wysmakowaną i dopasowaną w każdym calu do potrzeb inwestora kreację wnętrz. Eleganckie tło stanowią tu okładziny ścienne i podłogowe wykończone na wysoki połysk, który eksponują rysunek kamienia - jednego z najbardziej efektownych materiałów. Wielkoformatowe gresy idealnie imitują niepowtarzalne użylenie tego szlachetnego surowca, budując elegancki klimat doprawiony szczyptą luksusu. Dlatego na samym wejściu znajduje się dosyć minimalistyczny, jeżeli chodzi o umeblowanie salon, w którym ograniczoną liczbę elementów wyposażenia, rekompensuje wzorzysta podłoga z elementami kamienia w ciekawym niebieskim kolorze. Wykończenie podłogi w połysku pozwoliło optycznie powiększyć przestrzeń, a przez to wyeksponować to, co najważniejsze - subtelną elegancję otwartego wnętrza. Na tym kunsztownym tle taktownie prezentuje swoje uroki stylowa sofa z miękkimi pikowaniami w kultowym stylu Chesterfield. Utrzymana w jasnym odcieniu szarości nie przytłacza przestrzeni, wręcz przeciwnie - dodaje jej tak pożądanej lekkości. Nutę elegancji wnoszą także szafirowe zasłony oraz fotel w tym królewskim kolorze, którego głębię wydobywają złote dodatki i oświetlenie.

Wytworna sofa to nie tylko idealne miejsce do wypoczynku, ale też funkcjonalny element organizacji przestrzeni. Wyznacza ona bowiem optyczną granicę między częścią salonową a jadalnią. Tę ostatnią organizuje duży, rodzinny stół ze szklanym blatem, wokół którego miejsce swe odnalazły nowoczesne, a zarazem lekkie i delikatne w formie krzesła. Wszystkie meble utrzymane są w kolorze czystej bieli, nawiązując do wystroju znajdującej się tuż obok otwartej kuchni.

- Aneks kuchenny został zaprojekowany w taki sposób, aby nie konkurował ze strefą dzienną. W tym celu zastosowałam białe fronty szafek kuchennych i ciekawą kompozycję wzorzystej tapety na ścianie widocznej z salonu. Blat kuchenny wraz z półwyspem o subtelnym kamiennym wzorze idealnie spina koncepcję projektową salonu z kuchnią. Całość podbita została złotymi elementami, które konsekwentnie przewijają się przez całe wnętrze - wyjaśnia właścicielka pracowni Art Design Studio.

Stąd przestrzeń dzienna, choć niezwykle dekoracyjna, jest też nowoczesna i funkcjonalna. Urządzona zgodnie z zasadami ergonomii, sprawia, że wnętrza nie tylko miło się ?ogląda?, ale też użytkuje. Ograniczone do minimum wyposażenie salonu, pozwala zachować ład i porządek na co dzień, a pojemna zabudowa kuchenna zapewnia wystarczająco dużo miejsca do przechowywania, jak i przygotowywania posiłków. Klarowny podział na poszczególne strefy funkcjonale ułatwia komunikację, pozwalając zachować współczesny charakter wnętrza. Całość spajają złote dodatki i oświetlenie, które dodatkowo podkreślają panując tu harmonię i stylistyczną dyscyplinę.

W domu znajdują się dwie łazienki, obie również w dosyć odważnym wykończeniu. Łazienka z wanną to strefa relaksu przeznaczona do długich kąpieli. Służyć ma im centralnie ustawiona wanna wolnostojąca, która została dodatkowo wyróżniona kolorystycznie poprzez zastosowanie granatowych płytek ze strukturą kamienia. Dopełnienie stanowi szafirowa farba na ścianie i suficie nad wanną. Mocnym akcentem, przyciągającym wzrok, jest także szklana umywalka w odcieniu granatu, do której dobrano baterię w złotym kolorze. Spaja ona przestrzeń kąpielową z koncepcją wystroju wszystkich wnętrz, podkreślając jubilerską wręcz precyzję, z jaką architektka podeszła do całego projektu.

Od tego reżimu stylistycznego nie odbiega także mniejsza łazienka. Mimo niedużej przestrzeni, dekoracyjność nie ustępuje tu pola funkcjonalności. Nikomu więc nie umkną detale śmiało nawiązujące do konceptu pozostałych wnętrz. Złote dodatki i armatura, szafirowe okładziny ścienne, a przede wszystkim piękna, kwiecista tapeta w strefie umywalki, gdzie całym swym blaskiem olśniewa złota ceramika.

- Druga łazienka została wyposażona w prysznic oraz kabinę składaną parawanową. Zastosowanie tego typu rozwiązania idealnie sprawdza się w małych przestrzeniach, bądź kiedy zależy nam na ukryciu prysznica. Tak było przy realizacji tego projektu. Chciałam optycznie powiększyć łazienkę, a tym samym ukryć kabinę, aby wzrok odbiorcy skupiony był na pięknej kwiecistej tapecie i złotych dodatkach - zdradza architekta.

Tak też się stało. Każde z pomieszczeń, bez względu na funkcję, jaką pełni, zachwyca i olśniewa.

Zdjęcia: Marcin Jezierski

Więcej: www.artdesignstudio.eu

https://www.facebook.com/artdesingstudio

BIO

Arch. Agnieszka Lesiuk założycielka Autorskiej Pracowni Projektowania Wnętrz Art Design Studio. Zajmuję się przygotowaniem wyjątkowych projektów aranżacji wnętrz, które odzwierciedlą nie tylko Twoje zamiłowanie do estetyki, ale również sprawią, że w swoim domu poczujesz się naprawdę wyjątkowo. Wszystko za sprawą wrodzonego zmysłu estetyki oraz wieloletniego doświadczenia w łączeniu funkcjonalności z designem. Nie ma na świecie człowieka, który nie jest wrażliwy na piękno i który nie ma potrzeby otaczać się ładnymi rzeczami. Doskonale to rozumiem, dlatego projektowane przeze mnie wnętrza nasycają zmysły i są zarazem bardzo praktyczne w codziennym życiu. Z miłości do pięknych wnętrz.